Tak NIE rekrutuj

Opublikuj

To się wczoraj uśmiałem. Stałem się podmiotem antyprzykładu rekrutacji w naszym biznesie. Z czymś tak beszczelnym i chamskim dawno się nie spotkałem. 

Zadzwonił do mnie niejaki Pan Treść usunięta przed Administratora. Powiedział, że wie iż ja znam się na suplementach diety i że ma dla mnie super propozycję. Ja no - skąd ma mój numer. Nie odpowiedział, a zamist tego, że jest super firma z super produktami - Synergy.

Ja na to, że współpracuję z Akuną i z jej produktów korzystam i że nie chcę tego zmeiniać. A on - no ale Akuna to siaka i owaka, a jej produkty to już wogóle. Ja mu na to, że jednak jestem zadowolony i nie dziękuję. I wtedy się zaczęło... masakra.

Jeżeli ktoś w taki sposób rekrutuje, to albo jest to przejaw totalnej desperacji, albo po prostu chamstwa.

A Wy macie jakieś doświadczenia z takim sposobem rekrutacji, któego należy się wystrzegać? :)

Edycja komentarza

Traktuj zaznaczony tekst jako obrazek | link | pogrubienie | kursywa

Nowy Komentarz

Aby dodać komentarz zaloguj się !